Dokonywanie regularnych przeglądów kominiarskich jest absolutną koniecznością. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak istotne są one nie tylko ze względu na dobro naszego portfela (z powodu kar finansowych za niedotrzymanie tego obowiązku), ale także dla życia i zdrowia. Jak często powinniśmy dokonywać przeglądu i dlaczego jest to takie istotne? Na te pytania odpowie niniejszy artykuł.
Bezpieczeństwo
To najważniejszy powód, dla którego powinniśmy zadbać o dokonywanie regularnych przeglądów kominiarskich. Życie i zdrowie nie tylko nasze, ale także naszej rodziny, jest sprawą priorytetową. Nieprawidłowo funkcjonująca instalacja kominiarska stanowi dla niego bezpośrednie zagrożenie. Naraża nas na działanie czadu – bezwonnego gazu, którego działanie na ludzki organizm jest zapewne większości z nas znane. Zatrucie nim wciąż stanowi największy odsetek spośród wszystkich zatruć gazowych.
Ryzyko niedrożności komina
Regularne czyszczenie przewodu kominowego jest bardzo istotne ze względu na osadzająca się w jego wnętrzu smołę, wydzielającą łatwopalne opary. W przypadku niedrożności instalacji, ryzyko pożaru, spowodowanego uwalniającymi się przy każdym rozpaleniu pieca substancjami, jest bardzo wysokie. Temperatura zapłonu substancji lotnych może w tym wypadku osiągnąć ponad 1500 stopni celsjusza, narażając na poważne niebezpieczeństwo cały budynek. Osadzające się wewnątrz komina smoła i sadza wzmagają ryzyko całkowitego zaślepienia komina, które może w konsekwencji doprowadzić do wybuchu podczas użytkowania paleniska.
Odcięcie dopływu gazu
Kiedy stwierdzone zostanie nasze zaniedbanie w zakresie zlecania cyklicznych przeglądów kominiarskich, administracja budynku ma prawo odciąć nasz dom od dopływu gazu ze względu na stan zagrożenia, jaki stwarza ta sytuacja. W nieprawidłowo wentylowanym budynku prawdopodobieństwo pożaru, wybuchu gazu czy zatrucia substancjami toksycznymi jest znacznie wyższe niż w przypadku domu, w którym instalacja jest pod stałą opieką wykwalifikowanego kominiarza.
Kary finansowe
To również istotny element, jeżeli chodzi o konsekwencje niedokonywania regularnych przeglądów kominiarskich. Częstotliwość, z jaką powinniśmy zlecać kontrolę wentylacji i komina wynosi według prawa jeden raz do roku, a w przypadku budynków o powierzchni przekraczającej 2000 metrów kwadratowych dwa razy w roku. Niedotrzymanie terminów naraża nas na kary finansowe, wynoszące do 500 zł – w przypadku, jeśli jedynym naszym przewinieniem będzie opieszałość w dokonaniu przeglądu. Jeśli jesteśmy mieszkańcami bloku lub kamienicy – możemy odpowiadać finansowo także za wszelkie szkody, spowodowane przez awarię naszego systemu wentylacyjnego.
Przeglądy to nie wszystko!
Oprócz samej kontroli instalacji, obowiązkowe jest również usuwanie zanieczyszczeń z palenisk, kominów oraz przewodów wentylacyjnych. Ich częstotliwość wynosi od 3 miesięcy do 1 roku. Zarówno przeglądy, jak i zabiegi konserwacyjne, każdorazowo należy zlecać osobom, posiadającym uprawnienia do wykonywania zawodu kominiarza w określonym dla danej czynności stopniu zaawansowania.
Zawsze korzystaj z usług profesjonalistów!
Wykonując czyszczenie komina i instalacji wentylacyjnej na własną rękę narażamy się na poważne koszta. W przypadku uszkodzenia któregoś z elementów, agencja ubezpieczeniowa poprosi nas w pierwszej kolejności o zaświadczenie o konserwacji komina, dokonywanej przez uprawnione do niego osoby. Jeśli nie będziemy w stanie wykazać, że korzystaliśmy z usług profesjonalistów, nie otrzymamy od ubezpieczalni środków finansowych na pokrycie spowodowanych szkód.
Podstawowym czynnikiem, decydującym o konieczności dokonywania cyklicznych przeglądów kominiarskich, wciąż jednak pozostaje nasze bezpieczeństwo.
Statystyki, dotyczące ilości tragicznych wypadków, spowodowanych niedbałym potraktowaniem tego obowiązku, wciąż są zatrważające. Nie odkładajmy kontroli na ostatnią chwilę – utrzymywanie stanu systemu wentylacyjnego w dobrej kondycji nie tylko pozwoli nam uniknąć ustawowych kar finansowych, ale także ze spokojem korzystać z paleniska, ogrzewającego nasz dom czy mieszkanie.